Kroenitz Juliusz (1897 – 1982)
major WP, 16. Pułk Ułanów Wielkopolskich, działacz społeczny
Urodzony 21 VII 1897 r. w Częstochowie. Pod wpływem spotkania z młodym oficerem 1. Pułku Ułanów Beliny, Gustawem Orlicz-Dreszerem, który spotkał się pod klasztorem jasnogórskim z młodzieżą polską. Młody Juliusz Kroenitz wstąpił w szeregi legionowe. W legionach służył stosunkowo krótko, został skierowany do prac organizacyjnych i szkoleniowych w POW (prawdopodobnie na przełomie 1916 i 1917 r.).
Wydarzenia listopada 1918 r. zastały go w rodzinnej Częstochowie. Jako sekcyjny w jednostkach POW wziął udział w rozbrajaniu Niemców i przejmowaniu miasta. Po tych wydarzeniach został na własną prośbę przeniesiony do nowo formującego się szwadronu kawalerii. Po wcieleniu szwadronu do 11. Pułku Ułanów Legionowych, uczestniczył w walkach 1919–1920 r. W przerwach pomiędzy działaniami wojennymi ukończył kurs podchorążych. Podczas wojny polsko-sowieckiej był ciężko ranny.
Po zakończeniu działań wojennych w stopniu podporucznika na własną prośbę zwolnił się z wojska i zapisał się na studia. Do służby wojskowej powrócił w kwietniu 1921 r. – trafił do 11. Pułku Ułanów Legionowych w Ciechanowie. W kawalerii pozostał do kampanii wrześniowej. Kolejno awansowany był na stopień: porucznika (1 V 1921 r.), rotmistrza (1 I 1931 r.). W tym okresie służby wojskowej ukończył z czołową lokatą kurs unifikacyjny dla oficerów sztabowych w Rembertowie.
W 1933 r. został przeniesiony do 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich w Bydgoszczy. Po pięciu latach służby przeniesiono go do Pomorskiej Brygady Kawalerii (1938 r.). W 1938 r. awansował do stopnia majora. W Pomorskiej Brygadzie służył w inspektoracie armii „Toruń” – w dyspozycji inspektora armii gen. Władysława Bortnowskiego. W trakcie służby zasłużył na wysoką ocenę u przełożonych.
W czasie kampanii wrześniowej brał udział w walkach, w składzie sztabu armii „Pomorze”, jako oficer do zleceń dowódcy armii – gen. Władysława Bortnowskiego. W dniu 23 września 1939 r., po daremnych próbach wydostania się z kotła i po przejściu Bzury, u boku gen. Bortnowskiego dostał się do niewoli. Przebywał w kilku obozach jenieckich, m.in. w Grossborn.
Do Polski powrócił w 1945 r. ze zdrowiem zniszczonym w wyniku przejść wojennych i niewoli. Nie wrócił już do wojska. W wieku 50 lat zdobył zawód technika ceramika i podjął pracę w przemyśle ceramicznym. Równocześnie aktywnie działał w stowarzyszeniach naukowo-technicznych i w środowisku kombatanckim. Szczególnie bliskie jest mu środowisko żołnierzy września i oczywiście kawalerii. Organizował spotkania weteranów 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich.
Odznaczony został: dwukrotnie Krzyżem Walecznych, Srebrnym Krzyżem Zasługi i Jasnogórskim Medalem Pro Fide et Patria. Zmarł 29 IX 1982 r.