Kwiatkowski Edward (1904 – 1971)
artysta malarz, witrażysta, pracownik Wydział Sztuk Pięknych UMK
Urodził się 11 listopada 1904 r. w Szczecinie, pochodził z rodziny rzemieślniczej – ojciec Konstanty był malarzem pokojowym, matka Antonina z domu Zamborska. – nie pracowała. Przed 1908 r., rodzina wyprowadziła się do Berlina, gdzie Kwiatkowski uczęszczał do 8-klasowej szkoły powszechnej, którą ukończył w 1918 r. Po zakończeniu pierwszej wojny światowej i wybuchu rewolucji w Niemczech, Kwiatkowscy wyjechali do Polski i zamieszkali początkowo w Mogilnie, a następnie przeprowadzili się do Gniezna. Już podczas nauki w Berlinie E. Kwiatkowski wykazywał duże uzdolnienia rysunkowe oraz zainteresowania malarskie. Toteż w wolnej już Polsce w 1920 r. uzyskał stypendium im. K. Marcinkowskiego i został uczniem profesora Wiktora Gosienieckiego w Poznańskiej Szkoły Sztuk Zdobniczych i Plastycznych. Szkołę tę musiał opuścić po kilku miesiącach z powodu trudności językowych i braku należytego przygotowania do tego rodzaju studiów.
W latach 1921-1923 pracował jako pomocnik biurowy w Urzędzie Meldunkowym, a później podatkowym gnieźnieńskiego magistratu. W 1924 r. rodzina przeprowadziła się do Bydgoszczy, gdzie E. Kwiatkowski pracował przez blisko rok w biurze miejscowej gazowni. W 1924 r. rozpoczął pracę w zakładzie artystycznym Henryka Nostic-Jackowskiego, Zakład Dekoracyjny „Polichromia”, początkowo w filii bydgoskiej, później w zakładzie macierzystym w Poznaniu. W latach 1924 – 1928 – pracując u Henryka Nostic–Jackowskiego przy polichromii bydgoskiej Fary, został „pobudzony” do malarstwa. Zrezygnował z pracy biurowej i rozpoczął naukę ( terminował – uczył się przez 4 lata malarstwa dekoracyjnego i witrażowego ). W latach 1926-1927 uczęszczał do prywatnego Instytutu Sztuk Pięknych prof. A. Hnnytkiewicza.
W zakładzie Jackowskiego znajdował się dobrze urządzony dział witrażownictwa oraz częściowo konserwacji obrazów. Praca w nim pozwoliła Kwiatkowskiemu poznać dobrze tajniki techniki witrażowej, dała możliwości nauki i pogłębienia wiedzy artystycznej w tym stopniu, że w 1928 r. zdał on egzamin czeladniczy ( z ocenami bardzo dobrymi ) w Izbie Rzemieślniczej w Poznaniu i został wykwalifikowanym rzemieślnikiem. Z powodu ostrego kryzysu gospodarczego, został w 1931 r. zwolniony z pracy w „Polichromii”.
W 1931 r. wrócił do Bydgoszczy, z postanowieniem założenia choćby najskromniejszego warsztatu. Zarabiał na to grafiką użytkową – pracował w dziennikarstwie, rysował karykatury, rysunki satyryczne (podpisywane „Eddy”) do „Dziennika Bydgoskiego” i „Gazety Bydgoskiej”. W latach 1931-1935 – z powodu trudności przy skompletowaniu materiałów i urządzeń opóźniło się znacznie rozpoczęcie samodzielnej działalności w witrażownictwie. E. Kwiatkowski nadal zbierał fundusze wykonując prace rysunkowe dla drukarni i bydgoskich kupców. Również w tym okresie założył własną firmę reklamową „Plus”. Warsztat uruchomił dopiero w 1935 r. – przy finansowej pomocy rodziny. W latach 1935-1939 dzięki pomocy arch. J. Kossowskiego z Bydgoszczy otrzymał pierwsze poważniejsze zlecenia na wykonanie witraży w Bydgoszczy (m.in. do kaplicy szpitala na Bielawkach i Biblioteki Miejskiej). W bibliotece wykonał witraże królów Polskich: Bolesława Chrobrego, Kazimierza Wielkiego, Zygmunta Starego i Zygmunta Augusta oraz generałów: H. Dąbrowskiego i T. Kościuszki. Ponadto wykonał witraż Narodzenia Dzieciątka Jezus i Złożenia do Grobu. W 1938 r. szklił kościoły: w Tucholi (pw. Bożego Ciała ), w Przechowie k./ Świecia (kościół zniszczony w 1945 r.) oraz kościół na Czyżkówku (pw. św. Antoniego z Padwy). Również w tym okresie dzięki współpracy z arch. Kossowskim wykonał kilka witraży do willi m.in. przy Al. Ossolińskich 5 (willa dyr. A. Piatkiewicza), na Osiedlu Leśnym (wille: radcy Zamiary i mec. A. Kallnika) i ul. ks. Markwarta 9 (willa W. Millera).
Wybuch wojny 1939 r. zastał E. Kwiatkowskiego w Bydgoszczy, gdzie dzięki dobrej znajomości języka niemieckiego i biegłości w zawodzie otrzymał pracę w firmie szklarskiej „Hans Lange Nachfolg” (ul. Dworcowa 26) Hansa Horna, niemieckiego cechmistrza, jako szklarz. Pracownicy firmy byli wysyłani do prac szklarskich w bombardowanych przez lotnictwo alianckie wielkich miastach przemysłowych Rzeszy. Kwiatkowski kilkakrotnie wyjeżdżał do Niemiec, w ten sposób bezpośrednio zetknął się z zabytkami takich miast jak: Berlin, Essen, Merseburg, Norymberga, Hamburg, Hanower i Lubeka, co nie pozostało bez wpływu na jego zainteresowania artystyczne. Koniec wojny zastał go w Hamburgu, w obozie pracy przymusowej dla obcokrajowców w Wentorf.
W czerwcu 1945 r. E. Kwiatkowski wraca do Polski, a już w lipcu 1946 r. otwiera pracownię witrażownictwa figuralnego i ornamentowego w Bydgoszczy. W tym samym roku bierze udział w Wystawie Przemysłowej z okazji 600-lecia m. Bydgoszczy, na której uzyskał złoty medal za wystawiony witraż MB Częstochowskiej (obecnie w kościele pw. Świętej Trójcy). Miał już wówczas nieco inne plany – chciał się dalej kształcić. Pomógł mu w tym. prof. Stefan Narębski, który po obejrzeniu, rysunków Kwiatkowskiego umożliwił mu przyjęcie na II rok studiów na Wydziale Sztuk Pięknych. Uczęszczał na zajęcia jako wolny słuchacz, dojeżdżając z Bydgoszczy. W 1948 r. przeniósł się z rodzina do Torunia. W tym samym roku wykonał jeszcze witraż do kościoła pw. MB Nieustającej Pomocy w Bydgoszczy, ul. Ugory – przedstawiający pomnik symbol gehenny narodu polskiego w okresie okupacji (witraż wykonał na zamówienie proboszcza parafii ks. Cz. Rólskiego).
W Toruniu prowadził już podczas studiów ćwiczenia z witrażownictwa. Jeszcze w czasie studiów (III i IV rok) wykonał pierwszą pracę pod kierunkiem prof. S. Narębskiego – projekt dużego witraża dla wschodniego okna w prezbiterium kościoła św. Jana w Toruniu. W 1952 r. za wykonanie i realizację projektu otrzymał E. Kwiatkowski dyplom artysty witrażysty W okresie pracy nad witrażem zainteresował się problemami konserwatorskimi; kontynuował dalej studia i w 1955 r. otrzymał dyplom magistra zabytkoznawstwa. Był już wtedy pomocniczym pracownikiem UMK, awansował kolejno, z laboranta na asystenta i adiunkta. Niedługo potem, w 1952 r. zorganizował w Toruniu przy oddziale P.P. Pracownie Konserwacji Zabytków, pracownię konserwacji witraży. Była to konieczność, ponieważ wiele zabytkowych oszkleń zostało w czasie wojny zniszczonych. Pracownia mieściła się w gotyckim spichlerzu przy ul. Rabiańskiej 24, o której adaptację i odpowiednie wyposażenie sam zabiegał. E. Kwiatkowski kierował tą placówką przez 15 lat. Pracował również, w ramach umowy z Centralą Przemysłu Ludowego i Artystycznego (Oddział w Toruniu).
Na początku lat pięćdziesiątych Edward Kwiatkowski wraz z Wiesławem Domasłowskim przy udziale Leonarda Torwirta opracował nową metodę konserwacji witraży. Metoda ta opublikowana została w Tece Konserwatorskiej, a następnie zreferowana przez E. Kwiatkowskiego na II Międzynarodowym Kongresie Szkła w Leyden w Holandii (1961 r.).
W 1965 r. przystąpił do prac związanych z przygotowaniem i adaptacją zabytkowego spichlerza przy ul. Franciszkańskiej 11 na nową pracownię witrażowniczą, tym razem dla Wydziału Sztuk Pięknych UMK. Podobnie jak organizował pracownię przy ul. Rabiańskiej 24, Kwiatkowski zaangażował się w odpowiednie wyposażenie tej pracowni w najlepsze piece i narzędzia oraz specjalistyczny księgozbiór.
Najważniejsze prace E. Kwiatkowskiego to witraże w romańskim kościele w Poznaniu, Szczecinie, Krościenku, w Elblągu i wiele innych. Szklił dwa obiekty sakralne w Bydgoszczy – farę (obecnie Katedrę) i kościół Klarysek oraz Bibliotekę Miejską w Bydgoszczy. Dziełem życia E. Kwiatkowskiego była rekonstrukcja witrażu liczącego ponad 20 tys. szkieł w kościele św. Jana. Za wzór służyły mu resztki oszklenia z połowy XIII w. Pracował przy konserwacji zabytkowych kwater w toruńskim ratuszu.
Od 1950 r. pracował w Zakładzie Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa – prowadził ćwiczenia z zakresu witrażownictwa – instruktor witrażowy. W latach 1962-1963 – pracował w Pracowni Konserwacji Zabytków UMK (początkowo jako instruktor, następnie jako asystent i adiunkt). Na emeryturę przeszedł w 1970 r. Edward Kwiatkowski swoją pracą i pasją przyczynił się do uratowania i zabezpieczenia wielu cennych zespołów zabytkowych witraży w Polsce, wśród nich witraży w Muzeum w Toruniu, w katedrze włocławskiej, kościele Dominikanów w Krakowie. Za swoją pracę został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarł 11 sierpnia 1971 r. w Toruniu.